Kominy Songtext
von Fisz Emade Tworzywo

Jadę gdzieś na drugi brzeg
Ciemnieje miasto
Masz w oczach światło
Chaos i zgiełk
Kominy
Restauracje, kina
Kościoły, banki
Kościoły jak cekin

Powietrze jest ciężkie
Powietrze jest trujące
To trudna miłość jest
Toksyczna miłość jest

Będą ofiary i ranni
Stoimy w ogniu walki
Warszawo - robisz mi kominy z płuc
Warszawo - robisz mi kominy z płuc
Kominy z płuc
Kominy


Stoimy w ogniu walki
Będą ofiary i ranni
Ja i Ty
Ja i Ty

Jadę gdzieś na drugi brzeg
Prosto w zęby miasta
Wysycha Wisła
Chaos i zgiełk
Komisariaty
Ogrodzone osiedla
Puste place i ławki
Nikogo już tam nie ma

Powietrze jest ciężkie
Powietrze jest trujące
Niewinni i zachłanni
Biedni i bogaci


Będą ofiary i ranni
Stoimy w ogniu walki
Warszawo - robisz mi kominy z płuc
Warszawo - robisz mi kominy z płuc
Kominy z płuc
Kominy
Warszawo - robisz mi kominy z płuc
Kominy z płuc
Kominy

Stoimy w ogniu walki
Będą ofiary i ranni
Ja i Ty
Ja i Ty

Jadę gdzieś na drugi brzeg
Prosto w zęby miasta
Wysycha Wisła
Chaos i zgiełk

Jadę gdzieś na drugi brzeg
Przy mnie miasto
Masz w oczach światło
Chaos i zgiełk